FREE ZONES – Tureckie Strefy Wolnocłowe: szansa rozwoju dla polskiego sektora TSL
- Joanna Kuruçaylıoğlu

- 2 dni temu
- 3 minut(y) czytania
Turcja staje się jednym z najdynamiczniej rozwijających się hubów logistycznych regionu, łączącym Unię Europejską, Azję i Bliski Wschód.W centrum tej transformacji znajdują się strefy wolnocłowe (Free Zones) — specjalne obszary gospodarcze, które oferują przedsiębiorstwom możliwość prowadzenia działalności bez cła, VAT-u i skomplikowanych procedur administracyjnych.

Dla polskich firm z sektora TSL (transport, spedycja, logistyka) to realna szansa na redukcję kosztów, przyspieszenie dostaw i ekspansję poza granice Unii Europejskiej.
Jak działają tureckie Free Zones
Free Zones w Turcji to nie tylko magazyny czy składy celne. To zintegrowane centra logistyczno-produkcyjne, w których łańcuch dostaw — od morza po kolej — działa w jednym, uproszczonym reżimie prawnym.
Podstawa prawna i organizacja
Funkcjonowanie stref reguluje Free Zones Law No. 3218 z 1985 roku. To stabilne i przewidywalne ramy prawne, które od blisko czterech dekad zapewniają inwestorom bezpieczeństwo operacyjne.
Obecnie w Turcji działa 19 aktywnych Free Zones, w tym:
Mersin Free Zone – największa strefa przy porcie śródziemnomorskim,
Ege Free Zone (Izmir) – wysoko zautomatyzowana,
Istanbul Deri, Antalya, Samsun, Kayseri – wyspecjalizowane w przemyśle lekkim i logistyce.
Każda z nich oferuje:
połączenia portowe i kolejowe (m.in. linia BTK – Baku–Tbilisi–Kars),
terminale Ro-Ro,
magazyny klasy A,
całodobową obsługę celną (24/7).
Zasady działania
Towary wprowadzone do strefy nie podlegają cłu, VAT ani podatkom importowym, dopóki nie trafią na rynek turecki.W praktyce oznacza to, że przedsiębiorca może:
składować, przetwarzać i reeksportować towary bez obciążeń podatkowych,
konfekcjonować i etykietować produkty w ramach jednego reżimu celnego,
prowadzić operacje logistyczne w modelu multimodalnym — np. morze → kolej → droga.
Nowy trend to łączenie transportu morskiego, kolejowego i drogowego w ramach jednej operacji.Przykład:Towary z Polski trafiają do Mersin, gdzie są przeładowywane i dalej — koleją BTK — transportowane do Azerbejdżanu lub Kazachstanu.Całość odbywa się bez odprawy celnej w Turcji, ponieważ ładunek pozostaje w reżimie strefy wolnocłowej.
II. Dlaczego to szansa dla polskich firm TSL
Free Zones to dziś jedno z najbardziej efektywnych narzędzi ekspansji dla firm transportowych i spedycyjnych z Polski, które szukają sposobu na skrócenie łańcuchów dostaw, obniżenie kosztów i wejście na rynki pozaeuropejskie.
Kluczowe korzyści
✅ 0% VAT i brak ceł przy reeksportach lub przemieszczaniu towarów między strefami.
✅ Zwolnienie z podatku dochodowego przy eksporcie co najmniej 85% obrotu.
✅ Brak ograniczeń walutowych – rozliczenia w EUR, USD lub TRY.
✅ Cyfryzacja – obsługa w systemach e-CMR i e-TIR.
✅ Dostęp do rynków Azji Centralnej, Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Praktyczny przykład
Polska spedycja otwiera magazyn buforowy w Mersin Free Zone.Towary z UE przyjeżdżają ciężarówkami, są konsolidowane w strefie i dalej – bez odprawy celnej – transportowane:
- koleją BTK do Kazachstanu i Azerbejdżanu,
- drogą morską na Bliski Wschód.
Efekt:
- tranzyt skrócony o kilka dni,
- brak zamrożonego VAT-u,
- pełna kontrola nad łańcuchem dostaw.III. Modele wejścia na rynek
1️⃣ Partner lokalny – outsourcing logistyki i odpraw w ramach współpracy z tureckim operatorem.
2️⃣ Własna spółka w strefie (LTD ŞTİ lub oddział) – dla firm planujących długoterminową obecność.
3️⃣ Joint venture z lokalnym operatorem – wspólne centrum logistyczne, dzielenie kosztów i know-how.
Ryzyka i prewencja
Dokumentacja celna: wdrożenie e-TIR / e-CMR oraz współpraca z lokalnym pełnomocnikiem.
Rotacja kadr: długoterminowe umowy z agentami i spedytorami.
Zmiany podatkowe: coroczne aktualizacje umów i konsultacje z doradcą prawnym.
IV. Podsumowanie
Tureckie strefy wolnocłowe to gotowe narzędzie ekspansji dla polskich firm TSL, które chcą działać szybciej, taniej i szerzej — bez cła, VAT-u i skomplikowanych procedur.W erze dynamicznych zmian w logistyce eurazjatyckiej, Free Zones stają się realnym mostem między Polską a Azją.
Firmy zainteresowane wejściem na rynek turecki, zarówno poprzez lokalne struktury (oddział, spółka Ltd.), jak i działalność w ramach stref wolnocłowych (Free Zones), zachęcam do kontaktu z JK Law & Consulting.
Zespół naszej kancelarii od lat wspiera przedsiębiorców z sektora transportu, logistyki i handlu międzynarodowego w zakresie:
-zakładania i rejestracji firm w Turcji,
- uzyskiwania licencji transportowych i zezwoleń ECMT,
- obsługi prawno-celnej działalności w strefach wolnocłowych,
- zgodności z przepisami tureckimi i unijnymi w transporcie drogowym.



Komentarze