top of page

Najczęstsze błędy Polaków zakładających firmę w Turcji – i jak ich uniknąć

Turcja od lat przyciąga polskich przedsiębiorców. Duży rynek, strategiczne położenie, produkcja, logistyka, e-commerce, nieruchomości.Problem w tym, że Turcja to nie UE – a wielu Polaków wchodzi tu z założeniem: „to będzie podobnie jak w Polsce”. I właśnie tu zaczynają się błędy.


Poniżej opisuję najczęstsze pułapki, które widzę w swojej praktyce prawniczej – oraz jak ich uniknąć, zanim będzie za późno (i drogo).


1. „Założymy firmę szybko, a formalności ogarniemy później”

To jeden z najczęstszych i najbardziej kosztownych błędów. W Turcji kolejność ma znaczenie. Bardzo duże znaczenie. Co robią przedsiębiorcy:

– podpisują umowy najmu „na szybko”– zamawiają pieczątki– wystawiają pierwsze faktury– zatrudniają ludzi „na słowo”

Problem: Zgodnie z Tureckim Kodeksem Handlowym (Türk Ticaret Kanunu – TTK) spółka:

  • nie istnieje prawnie, dopóki nie zostanie wpisana do rejestru handlowego (Ticaret Sicili),

  • a wiele czynności wykonanych „przed” może obciążyć prywatnie wspólnika, a nie spółkę.


Jak tego uniknąć:

✔️ Najpierw struktura prawna i rejestracja

✔️ Potem umowy, konta bankowe, zatrudnienie

✔️ Wszystko pod kontrolą prawnika i księgowego od samego początku


2. Wybór złej formy spółki „bo tak doradził znajomy”

Najczęściej wybór pada na Ltd. Şti., bo: „wszyscy tak robią”. Tylko że… nie każda działalność pasuje do tej formy. Przykład z praktyki:


Polska firma produkcyjna zakłada Ltd., a po roku okazuje się, że:

potrzebuje kilku inwestorów,
chce łatwo sprzedać udziały,
planuje ekspansję międzynarodową.

Wtedy A.Ş. (spółka akcyjna) byłaby znacznie lepszym wyborem — ale zmiana formy to czas, koszty i formalności. Podstawa prawna: TTK jasno rozróżnia:

  • Limited Şirket (Ltd.)

  • Anonim Şirket (A.Ş.)


Różnią się m.in.:

  • odpowiedzialnością,

  • zasadami zarządzania,

  • możliwością pozyskiwania kapitału,

  • wymogami formalnymi.


Jak tego uniknąć:

✔️ Najpierw analiza biznesu, nie formularz

✔️ Dopasowanie formy spółki do planów na 2–5 lat, a nie „na teraz”


3. Myślenie, że „księgowa załatwi wszystko”

W Turcji księgowy (Mali Müşavir) ma bardzo ważną rolę, ale nie zastępuje prawnika. Czego księgowy nie zrobi:

– nie zabezpieczy Cię w umowie wspólników– nie sprawdzi ryzyk w umowie najmu– nie zadba o zgodność działalności z prawem inwestycyjnym– nie ponosi odpowiedzialności za błędy prawne

Przykład:

Klient podpisuje umowę najmu magazynu bez analizy prawnej.Po kilku miesiącach właściciel wypowiada umowę — zgodnie z prawem, ale klient nie wiedział, że zgodził się na taki zapis.


Jak tego uniknąć:

✔️ Księgowy + prawnik = dopiero pełne bezpieczeństwo

✔️ Każda umowa — do sprawdzenia, nawet „standardowa”


4. Brak umowy wspólników (albo wiara w „dogadamy się”)

To błąd, który niszczy najwięcej spółek. Typowe założenie: „Znamy się, to niepotrzebne”. Rzeczywistość:

– różne oczekiwania co do zysków– brak jasnych zasad wyjścia ze spółki– konflikt przy pierwszym kryzysie

A tureckie prawo:

  • nie chroni automatycznie mniejszościowego wspólnika

  • pozwala większości na bardzo dużo, jeśli umowa tego nie reguluje


Jak tego uniknąć:

✔️ Umowa wspólników (Shareholders’ Agreement)

✔️ Jasne zasady:

  • zarządzania

  • dywidendy

  • sprzedaży udziałów

  • wyjścia ze spółki


5. Niedoszacowanie kwestii podatkowych i kosztów „ukrytych”

Turcja nie jest „rajem podatkowym”. Częste zaskoczenia:

– VAT (KDV) w specyficznych branżach– zaliczki na podatek– obowiązkowe składki– koszty notarialne i tłumaczeniowe– koszty compliance

Przykład:

Klient zakłada spółkę „z minimalnym kapitałem”, ale realne koszty pierwszych 3–6 miesięcy są 2–3 razy wyższe, niż zakładał.


Jak tego uniknąć:

✔️ Realny budżet startowy

✔️ Symulacja kosztów przed rejestracją

✔️ Brak „niespodzianek” po drodze


6. Brak lokalnego pełnomocnika i bariery językowe

Turcja działa:

  • po turecku,

  • według lokalnych procedur,

  • często „analogowo”, a nie online.


Co to oznacza w praktyce:

– urzędy nie rozmawiają po angielsku– dokumenty muszą być po turecku– jedno źle zrozumiane pismo = realne konsekwencje


Jak tego uniknąć:

✔️ Lokalny prawnik działający na miejscu

✔️ Pełnomocnictwo (Vekaletname)

✔️ Stała obsługa, nie gaszenie pożarów


Podsumowanie

Turcja to szansa, ale nie „na skróty”. Założenie firmy w Turcji może być:

  • świetnym ruchem biznesowym

  • albo bardzo kosztowną lekcją


Różnica polega na przygotowaniu.

Jeśli:

✔️ znasz ryzyka

✔️ masz dobrą strukturę

✔️ działasz zgodnie z lokalnym prawem

— Turcja naprawdę potrafi się odwdzięczyć.



+90 541-675-74-57

Siedziba: İzzet Paşa Mahallesi Yeni Yol Caddesi Nurol Tower Dış Kapı No:3 İç Kapı No:20 Büro No:602 Şişli/İstanbul 

Oddział: Başkent Emlak Konutları İlkbahar Mah. Doğukent Bulvarı D2 Blok No:37 Yıldız Çankaya Ankara

©2021 by JK Law & Consulting

Polityka Prywatności

  • Twitter
  • LinkedIn
bottom of page